Czaszka sprzed blisko 2 milionów lat może kryć fragmenty mózgu

Los bardzo lubi płatać figle. Niedawno pisałem o odkryciu szczątków Australopithecus sediba oraz o użyciu w antropologii i archeologii synchrotronów. Dzisiejszy wpis będzie dotyczył obu tych tematów.

Otóż jak donosi serwis Discovery wykonane za pomocą synchrotronu w Grenoble (Francja) prześwietlenie odkrytej w Sterkfontein w Afryce Południowej czaszki Australopithecus sediba wykazało coś, co badacze interpretują wstępnie jako pozostałości mózgu oraz jajeczka owadów, których larwy żywiły się tkankami zmarłego człowiekowatego.

Sam Lee Berger, który kierował zespołem odkrywców Australopithecus sediba, niezbyt chętnie podaje szczegóły tego odkrycia przed jego publikacją w recenzowanym czasopiśmie naukowym. Ujawnił jedynie, że obecnie naukowcy analizują ogromne ilości danych, które uzyskano podczas prześwietleń w synchrotronie.

Jeśli rzeczywiście w czaszce Australopithecus sediba zachowały się jakieś elementy mózgu, to będziemy mieli do czynienia z nie lada sensacją. Najstarsze znane tkanki ludzkiego mózgu mają ledwie 8 tys. lat. Cała nasza wiedza o mózgach dawnych ludzi i innych homininów pochodzi z analizy kości czaszek.

Na podstawie Discovery News.

~ - autor: Wojciech Pastuszka w dniu 16.04.2010.

Komentarzy 9 to “Czaszka sprzed blisko 2 milionów lat może kryć fragmenty mózgu”

  1. […] Czaszka sprzed blisko 2 milionów lat może kryć fragmenty mózgu « Archeowieści powiedział 16.04.2010 @ 17:53 | Odpowiedz […]

  2. jakos nie chce mi sie wierzyc, ale…

  3. Wykluczyć nie można – w końcu leżała przez cały ten czas w wapieniu.

  4. niezbyt chętnie podaje informacje – czy to rodzaj próżności naukowca? jak to jest w Waszym przypadku? (pytanie do czynnych archeologów) wszak nauka jest pro publico bono

    • Jest dobrym zwyczajem naukowym niepodawanie informacji o tego typu odkryciach przed zakończeniem badań i przed publikacją w recenzowanym magazynie naukowym. Na razie wnioski badaczy są wstępne i w ogóle nie powinny ujrzeć światła dziennego. Tym razem, jak wnioskuję z tekstu w Discovery, informacje wyciekły z ośrodka badawczego w Grenoble.

  5. @ klipeks
    Niezbyt chętnie, ponieważ trwa jeszcze analiza danych.

  6. Dlatego że ja już raz przeczytałem swoje stwierdzenie podpisane cudzym nazwiskiem. Bardzo trudno później komuś udowodnić, że to twoje koncepcje, stwierdzenia co innego jak już opublikowane wtedy nikt nie ma wątpliwości. No chyba że ktoś opublikuje twój materiał pod swoim nazwiskiem bo i tak się zdarza (:

  7. No właśnie.
    Nawiasem mówiąc – epokowe odkrycie! To już wtedy praludzie mieli mózgi!!! (teraz to już udowodnione!)
    ;)

    • moze raczej JESZCZE mieli mozg – nie bylo wtedy telewizji, tabloidow oraz rubryk naukowych w roznych dziennikach :)