Cyfrowa przeszłość – relacja z konferencji cz. 1
Konferencja „Cyfrowa przeszłość – standardy digitalizacji dziedzictwa archeologicznego” odbyła się w 8–10 listopada 2010 roku na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Poniżej prezentujemy referaty sesji poniedziałkowej oraz dyskusję, która się po niej odbyła.
Digitalizacja. Obowiązki i potrzeby standaryzacji.
Referat przedstawiał definicje, zalecenia i wymogi digitalizacji, jakie stawia przed sobą, archeologami i konserwatorami, muzealnictwo. Autorka wystąpienia zaznaczyła, że standaryzacja procesu przetwarzania informacji do komputera wymagana jest, by zachować odpowiednią jakość uzyskanych danych. W jej ocenie niezbędne jest jednak stworzenie wspólnego słownika pojęć, który będzie używany przez wszystkie trzy grupy. Agnieszka Jaskanis wskazała kilka istniejących w Europie standardów, które można by było wykorzystać jak np. ICON, czy Dublin Core Metadata Element Set.
Zdjęcie po prawej: Standaryzacja digitalizacji zabytków proponowana przez Agnieszkę Jaskanis (zdj. dzięki uprzejmości IA UKSW)
Arkadiusz Kołodziej
Metadane, model danych i udostępnienie informacji o zabytkach nieruchomych w świetle dyrektywy INSPIRE. Cele i zadania Centrum Kompetencji KOBiDZ
INSPIRE, czyli Infrastructure for Spatial Information in Europe, zbiera w bazie danych GIS informacje przestrzenne. Są one nieodpłatnie udostępniane innym organizacjom, co zapewnia interoperacyjność i harmonizację działań np. geodetom, kartografom itd. Referat przedstawiał jak z wprowadzaniem INSPIRE radzi sobie KOBiDZ i co go jeszcze czeka, zaznaczając jednocześnie, że dyrektywa narzuca odgórnie ustandaryzowanie danych.
Grzegorz Płoszajski
Standardy meta danych technicznych w digitalizacji dziedzictwa archeologicznego
Metadane to informacje o informacjach. Najlepiej wytłumaczyć to na pliku zdjęciowym. Metadane to dane o tym zdjęciu, czyli czasie wykonania, autorstwie, rodzaju aparatu, migawce itd. Są one różnego rodzaju (opisowe, techniczne, strukturowe, konserwatorskie, prawne i administracyjne) i istnieje wiele ich standardów np. wspomniany Dublin Core.
Dorota Folga–Januszewska
Założenia standaryzacji w projektowanej nowelizacji ustawy o muzeach
Digitalizacji w muzeach podlegają nie tylko zabytki archeologiczne, ale również dzieła sztuki, pamiątki historyczne, kolekcje meteorytów, eksponaty muzeów przyrodniczych. Standaryzacja digitalizacji ma zapewnić minimum zasad, by jakość tworzonych plików była jak najlepsza. Miałoby to służyć wymianie między muzeami opartej na podobnych zasadach oraz zobiektywizowaniu oceny działań instytucji. Celem końcowym cyfryzacji miałoby być stworzenie wirtualnego muzeum.
Piotr Kaczmarek
GIS jako idealny „magazyn i dystrybutor” cyfrowych zasobów dziedzictwa archeologicznego
Referat sponsorowany firmy ESRI, który miał na celu pokazanie, jak wiele może zrobić archeologia używając GIS. Referat skupił się na przedstawieniu aktualnego stanu tworzenia Systemu Informacji Geograficznej dla Wilanowa, który obejmuję nie tylko dotychczasowe badania prowadzone przez zespół Andrzeja Gołembnika (przedstawione podczas sesji wtorkowej), ale również wymogi stawiane przez same muzeum.
Zdjęcie po lewej: Piotr Kaczmarek pokazuje możliwości GIS w Archeologii (zdj. dzięki uprzejmości IA UKSW)
Agnieszka Oniszczuk-Rakowska
Projekt CARARE – archeologia i architektura w Europeanie
CARARE oznacza Connecting Archaeology and Architecture in Europeana. Projekt, który u nas prowadzi KOBiDZ, ma na celu udostępnić swoje zasoby cyfrowe w portalu Europeana (biblioteka cyfrowa, muzeum i archiwum Europy), stworzyć stabilne narzędzia do prezentacji materiałów związanych z zabytkami archeologicznymi i architektonicznymi, umożliwić prezentację w Europeanie modeli 3D i wirtualnych rekonstrukcji zabytków. W projekcie biorą udział organizacje zajmujące się ochroną dziedzictwa kulturowego, w tym muzea archeologiczne, instytucje badawcze i specjalistyczne biblioteki cyfrowe z większości krajów europejskich. Koniec projektu wyznaczony jest na 2012 rok.
Albina Mościcka, Marek Marzec
Standardy opisu zabytków jako podstawa budowy aplikacji GEOHeritage.
GEOHeritage to portal, w którym można odnaleźć – w dowolnych historycznych granicach Polski – zabytki archeologiczne, historyczne i dzieła sztuki. W portalu istnieją opcje pokazywania zabytków wedle ich miejsc pochodzenia, obecnego miejsca przechowywania, autora (w przypadku np. ksiąg) itp. Internetowa mapa Dziedzictwa kulturowego Polski opiera się o GIS zwierający informacje związane z dziedzictwem kulturowym. Ma ona docelowo służyć interdyscyplinarnym badaniom nad zabytkami ruchomymi. Całość została umieszczona w internecie, o czym można samemu się przekonać.
Łukasz Sławik
Zastosowanie danych wysokościowych pozyskanych technologią Lotniczego Skaningu Laserowego (ALS) oraz ortofotomapy lotniczej w Archeologii
Referat sponsorowany firmy MGGP Aero, który przedstawiał możliwości skaningu laserowego w archeologii. Autor wytłumaczył, w jaki sposób działa skanowanie laserowe oraz jak odbywa się ono w praktyce. Na koniec przedstawione zostały wyniki jego stosowania, czyli np. stworzenie Numerycznego Modelu Terenu, a przez to wstępne rozpoznanie oraz weryfikacja stanu zachowania i występowania stanowisk archeologicznych w rejonie między Wartą, Koninem a Kołem, o czym już pisaliśmy.
Bartłomiej Gruszka
Zastosowanie fotogrametrii w archeologii na wybranych przykładach
Referat dokładnie objaśniał, czym jest fotogrametria i jak jej należy używać na stanowisku (w sposób teoretyczny, jak i praktyczny). Autor zaznaczył, że na archeologów używających tej metody czeka wiele zasadzek. By skutecznie stosować fotogrametrię na wykopie, musi być odpowiednia pogoda, dobry sprzęt fotograficzny i co najważniejsze porządek. Fotografowane powierzchnie muszą być płaskie i bez drobnych grudek ziemi, by zdjęcie było jak najdokładniejsze. Innym problemem jest również dystorsja aparatu, która powoduję, że zdjęcia należy odpowiednio obrobić. Efektem końcowym są jednak doskonałe plany profilów i warstw, na podstawie, których można stworzyć rysunki wektorowe. Podczas referatu przedstawione zostały plany fotogrametryczne z wykopalisk w Wicinie (cięcia przez wał grodu z okresu halsztackiego), Żagania, Krakowa – Mogiła Nowa Huta, Kożuchowa (plan części parceli), Zielonej Góry (rynek). Na przedstawionych przykładach bardzo dobrze widać o ile szybsza jest fotogrametria niż wykonywanie rysunku ręcznie, szczególnie w przypadku bardzo złożonych konstrukcji stratygraficznych. Na koniec autor podkreślił, że konserwatorzy zabytków, którzy przyjmują wyniki badań, nie zawsze zgadzają się na otrzymywanie tylko rysunków wektorowych, a niektórzy wymagają tylko i wyłącznie dokumentacji rysowanej ręcznie.
Jerzy Sikora
Open source’owe programy, możliwość zrobienia w darmowych programach tego samego, co w specjalistycznych i drogich, na przykładzie stanowiska Ostrowite
O wykorzystaniu open source’owe programów w pracy archeologa możecie przeczytać na stronie Gunthera. Referat przedstawiał jednak również, czym w ogóle jest otwarte oprogramowanie, otwarte formaty, jakie są jego zalety (przede wszystkim niezależność), ale również wady (brak wsparcia technicznego). Referat miał też na celu obalenie mitów związanych z otwartym oprogramowaniem. Autor przekonywał, że nie są one nieprofesjonalne, nie są częścią odpłatnego oprogramowania i nie mają mniejszych możliwości niż odpłatne programy. Autor porównał również koszty pakietów proponowanych przez znane firm cadowskie i gisowskie. Na przykładzie wspomnianych już badań w Ostrowite Jerzy Sikora przedstawił zarówno konkretne darmowe programy (QGIS, gvSIG), jak i przykłady, w jaki sposób mogą one zostać użyte w archeologii.
Jerzy Sikora przedstawia możliwości open source’owych programów (zdj. dzięki uprzejmości IA UKSW)
Miłosz Pigłas
Zastosowanie tablic asocjacyjnych do odwzorowania układów archeologicznych w relacyjnej bazie danych
Referat przedstawiał propozycję tworzenia bazy danych, w których zapisywane informację nie będą uogólnione poprzez wrzucenie do jednej kategorii, ale uszczególnione, tak by każda informacja posiadała swoje indywidualne cechy, a dzięki temu wiernie odtwarzała rzeczywistość.
Łukasz Czyżewski
Dziedzictwo archeologiczne w przestrzeni multimedialnej. Praktyczne zastosowanie rozwiązań niskobudżetowych
Referat również przedstawiał możliwości darmowego oprogramowania, ale w kontekście prezentacji wyników badań archeologicznych w muzeach pod postacią np. kiosków czy cyfrowych prezentacji. Przykładem było stworzenie ekspozycji multimedialnej dla stałej ekspozycji zbiorów archeologicznych w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy.
Dyskusja po pierwszym dniu konferencji skupiła się na potrzebie ustandaryzowania danych przekazywanych przez archeologów konserwatorom. Dominował głos, by archeolodzy mogli pracować na dowolnie wybranych programach, a już same urzędy konserwatorskie miały jednolite formaty i narzędzia, dla łatwiejszego przechowywania, zarządzania oraz przekazywania informacji. Nie pociągnięto jednak tego wątku dalej ku muzeum. Dyskusja skupiła się natomiast na, niestety złej, sytuacji urzędów konserwatorskich, które czasami otrzymawszy zdigitalizowane dane na temat stanowisk, nie mają jak ich odczytać z powodu braku odpowiedniego sprzętu komputerowego. Uczestnicy konferencji poruszyli również problem przechowywania danych (w nawiązaniu do referatu A. Jaskanis), zaznaczając, że nie używamy już dyskietek, dlatego zapis danych na płytach jest również niebezpieczny. Padła nawet opinia, że podczas powodzi prędzej odzyska się informacje z kartki niż z płyty CD. Argument ten jednak został szybko zbity propozycją umieszczania informacji na dyskach zewnętrznych.
Jednogłośnie zgodzono się, że stosowanie nowoczesnych technik w archeologii jest niezbędne i jest to już obowiązek.
Inne relacje z konferencji znajdziecie również na stronie Gunthera oraz Wodolotu.
Wszystkie zdjęcia dzięki uprzejmości IA UKSW ich autorem jest W. Urbanowicz.
Tekst: Julia Chyla
Redakcja: Wojciech Pastuszka
Niezbyt korzystnie na tym zdjęciu wyglądam… Nie dało się zrobić czegoś w Photoshopie?
Niestety, Photoshopa zostawiłem w domu :)
Oj Gunther chyba nie zostaniesz kumplem załogi ESRI darmowe programy kto to widział… (:
Ja bardzo lubię ESRI. Oni przynajmniej dbają o otwarte formaty i sponsorują rozwój oprogramowania OpenSource. A że przy okazji chcą zarobić na swoich produktach – ich prawo.
A to mnie zaskoczyłeś, że sponsorują oprogramowanie opensource to nie wiedziałem.
Nie wiem, czy się nie pospieszyłem. Wykorzystują GDAL/OGR i wypuścili na wolnych licencjach metadane, otworzyli shp, ale informacji o sponsoringu nie mogę teraz znaleźć.
Na pewno Autodesk sponsoruje osgeo (http://www.osgeo.org/content/sponsorship/sponsors.html), głównie MapGuide, które wydaje w wersji komercyjnej. Więc może wcale aż tak bardzo nie lubię ESRI ;)
:D, wracając do GIS w archeo to nie wiem czy kojarzysz dra Jasiewicza z UAM z tego co się orientuje On też bawi się w opensourcowe programy w geologii i archeo. Tylko od razu odradzam program R brrr
R jest jeszcze bardziej hardkorowy od GRASS, ale są na niego rozmaite nakładki. Na razie nie miałem potrzeb, żeby się zainteresować.
Dra Jasiewicza niestety nie znam.
Jasiewicz J.
2009. Zastosowanie analiz geoinformacyjnych w badaniu dawnych procesów osadniczych, [w:] GIS – platforma integracyjna geografii, Z. Zwoliński (red.), s.175 – 195. Poznań.
Chodzi o tego Pana, prawda?
Fajny artykuł, jedyne źródło, gdzie mogłam znaleźć dobre polskie tłumaczenia nazw analiz przestrzennych w GIS.
Z Poznania, to jeszcze A. Prnike i mAZePa, nie? Ale nie wiem, czy to jest opensourcowe. Chyba bardziej w stronę AZP w GIS.
Przy okazji – wpadłem w sieci:
http://geoinfo.amu.edu.pl/gisarcheo/index.php?tb=1
Kto się wybiera?
http://geoinfo.amu.edu.pl/gisarcheo/index.php?tb=3
Nie wiem kto, ale na 100% żadnego Gołębnika tam nie będzie. :)
@ naitssabes: o LoL xD
@ gunther: wielkie dzięki za linka!
Chętnie bym się wybrała, ognisko wieczorem na Ostrowie Lednickim brzmi baaardzo kusząco!^^
A przy okazji można zgłosić jakiś referat, może przyjmą.
@naitssabes
Ja już nie pamiętam, ale głowy bym sobie uciąć nie dał, że w skansenie lednickim nie ma żadnego gołębnika…
Wybierałam najlepsze zdjęcia z najlepszych i starałam się dopieścić aż do bólu! ;-)
Inna sprawa, że większość zdjęć w ogóle wyszła nie najlepiej (padła im lampa) i trzeba było się naszukać, żeby znaleźć te idealne;]
Nie, no… ja po prostu powinienem się chyba odchudzić ;)
„ja po prostu powinienem się chyba odchudzić ;)”
Może łopatą pomachaj:)
Ostatnio śnieg odgarniam spod podjazdu…
oi tam oi tam, po prostu złe oświetlenie:)
Pewnie nikt by nie zauwazyl gdyby nie twoj komentarz. Posiadam program do obrobki zdjec, dodam ci troche sexapilu jesli trzeba, tylko powiedz :@)
@yugo
„Tylko od razu odradzam program R brrr”
Czy mógłbym prosić o uzasadnienie tej opinii?
W mojej skromnej opinii program R jest robieniem sztuki dla sztuki rzecz polega na tym, ze trzeba mieć pojęcie o programowaniu (ja nie mam /:) poza tym efekt swojej pracy widzisz dopiero na samym końcu tzn. do niemal samego końca widzisz tylko ciągi równań do mnie to nie przemawia osobiście ale pewnie są ludzie, którzy mogliby napisać coś zupełnie odwrotnego. Jak mam wybór to nie chce mi się przebijać prze mur.
W takim razie ja mam zupełnie inne doświadczenia. Najczęściej używam pakietu Statistica, ale są takie sytuacje, kiedy trzeba użyć jakiegoś nietypowego narzędzia i wtedy zamiast męczyć się w Pascalu wolę użyć R (tym bardziej że do tego pakietu są setki jeśli nie tysiące bibliotek z gotowcami; dość szybko można znaleźć coś odpowiedniego i dopasować do swoich potrzeb).
Nawet jako prosty kalkulator R bardzo dobrze się sprawdza.
Polecam tę książkę:
http://uw.academia.edu/PrzemyslawBiecek/Books/203009/Przewodnik_po_pakiecie_R
Być może mnie przedstawiano możliwości analizy rzeźby terenu i zasięgu widzialności w R no i padłem (: Ale skoro wspominasz o Pascalu to pewnie masz jakieś pojęcie o programowaniu ja jak wspominałem nie.
To prawda, bez podstaw programowania trudno ruszyć z R, ale z drugiej strony warto się tych podstaw nauczyć, wtedy komputer staje się znacznie lepszym narzędziem do robienia różnych ciekawych rzeczy.
[…] Pierwsza część relacji. […]
@ Julia tak chodzi o Niego, kurde wybrałbym się na te warsztaty, wiem że będą zrobione dobrze. Byłem w ubiegłym roku na podobnych dla geografów większość obsady prowadziła zajęcia.
Tego Arta dra Jasiewicza mam więc jak ktoś chce to służę (:
Też mam, ale kserówkę. Chętnie zajrzałabym do
całej książki, zobaczyła co ciekawego tam jeszcze jest.
Właśnie, a te warsztaty, nie do końca rozumiem, konferencja, czy warsztaty? Można samemu się zgłosić, czy tylko można przyjechać posłuchać? Jakoś to nie do końca jasno wyjaśnione na tej stronie. A i formularz zgłoszeniowy nie działa.
No jak nie można się zgłosić, 4 dyszki płacisz i bierzesz udział w warsztatach a referatów można posłuchać, pewnie też przedstawić.
Jeżeli będzie to podobnie zorganizowane co te dla geografów to podejrzewam, że rano wykład lub dwa a potem na komputery byle nie od rana do wieczora /:
[…] czytania relacji z konferencji (część pierwsza i część druga), odnosi się wrażenie, że prezentacje uczestników skupiały się w zasadzie na […]
Archeologia cyfrowa. Standardy – Interdyscyplinarność – Network said this on 12.05.2022 @ 16:56 |