Prof. Klaus Schmidt opowiada Archeowieściom o wykopaliskach w Göbekli Tepe
Od kilkunastu lat prof. Klaus Schmidt z Niemieckiego Instytutu Archeologicznego bada najstarsze na świecie sanktuarium z monumentalną architekturą, które odkrył w Turcji. Zapytaliśmy go o wyniki tych prac.
Krąg B w Göbekli Tepe. Zdjęcie dzięki uprzejmości Niemieckiego Instytutu Archeologicznego (Deutsches Archäologisches Institut)
Archeowieści: Dlaczego zdecydował się Pan na rozpoczęcie wykopalisk w Göbekli Tepe?
Prof. Klaus Schmidt: Kiedy w 1994 roku zwiedzaliśmy neolityczne stanowiska w południowo-wschodniej Turcji, Göbekli Tepe było jednym z wielu miejsc, które mieliśmy obejrzeć. Stanowisko odnotował i krótko opisał ze względu na odkrycie tam kamiennych narzędzi amerykański archeolog Peter Benedict w latach 60. XX wieku. Jednakże monumentalizm architektury oraz ranga stanowiska nie były znane do momentu, kiedy wraz ze znajomym archeologiem zidentyfikowaliśmy znajdujący się tam kopiec jako sztuczny twór ludzki oraz natknęliśmy się na fragmenty dużych rzeźb. Skłoniło to nas do rozpoczęcia projektu wykopaliskowego, który trwa do dziś.
Kim byli twórcy tej monumentalnej architektury?
Jest to jedno z najważniejszych pytań, na które jednak nie jest łatwo odpowiedzieć. Z chronologicznego i kulturowego kontekstu musimy założyć, że wspólnoty, które zbudowały i używały kompleksu w Göbekli Tepe były grupami zbieracko-łowieckimi.
Widok ogólny Göbekli Tepe. Zdjęcie dzięki uprzejmości Niemieckiego Instytutu Archeologicznego (Deutsches Archäologisches Institut)
Dlaczego to stanowisko jest aż tak ważne? Co zmienia w naszej wiedzy o dziejach ludzkości?
Głównym odkryciem jest wgląd w złożoną organizację społeczności zbieracko-łowieckiej oraz uświadomienie sobie, że grupy prowadzące nieosiadły tryb życia, budowały tak wielkie kompleksy. Żeby stworzyć te gigantyczne koliste konstrukcje potrzebny był pewien stopień współpracy pomiędzy wspólnotami, a także organizacja, która ułatwiałaby koordynację prac. Te czynniki – koordynowanie i zaopatrywanie dużych gromad ludzkich – mogły być również impulsem do rozwoju rolnictwa.
Czyli można powiedzieć, że właśnie tutaj zaczęła się neolityczna rewolucja?
Niekoniecznie dokładnie “tutaj” w rozumieniu stanowiska Göbekli Tepe, ale w większym sąsiedztwie, ściśle związanym z tym miejscem. Zakładając, że zbierały się tutaj duże grupy, trzeba się zastanowić, jak karmiono tych ludzi. Trudno sobie wyobrazić, że tak duża społeczność może żyć tylko dzięki polowaniom i zbieractwu. Była potrzebna jakaś organizacja, która zapewniała duży zapas żywności na zaplanowany okres (podczas trwania zgromadzeń). Mogło to być na przykład połączone z pierwszymi, ograniczonymi uprawami ziemi. Do tej hipotezy dobrze pasuje fakt, że na wzgórzu Karaca Dağ niedaleko Göbekli Tepe, ciągle rośnie przodek kilku współczesnych rodzajów zbóż, co wskazuję, że jest to ważne miejsce w hodowli tych roślin.
Jakie są najnowsze odkrycia?
W ostatnich kampaniach zdołaliśmy dotrzeć do poziomu podłogi dwóch konstrukcji, którą, jak się okazało, wykonano z wygładzonego skalnego podłoża. Dzięki tym pracom mogliśmy również stwierdzić, że w niektórych przypadkach największe, centralne filary były umieszczone wewnątrz otworów z ozdobionymi postumentami wyciętymi z podłoża. Dodatkowo znaleźliśmy liczne rzeźby.
Krąg D w Göbekli Tepe. Zdjęcie dzięki uprzejmości Niemieckiego Instytutu Archeologicznego (Deutsches Archäologisches Institut)
Ile kamiennych kręgów odkryliście do tej pory?
Jak na razie znaleźliśmy stojące niedaleko siebie cztery monumentalne kręgi (A-D). Były one zbudowane z filarów w kształcie litery T ustawionych dookoła pary innych centralnie ustawionych i zauważalnie większych filarów. Kolejny obiekt (krąg E) zidentyfikowaliśmy na zachodnim tarasie. Jest to okrągłe zagłębienie w skale, w którym co prawda nie zachowały się kamienne filary, ale ma ono wiele cech wspólnych z innymi kręgami (np. miejsca do ustawienia filarów). Niedawno odkryliśmy również kolejne dwa, mniejsze kręgi (F i G).
Do czego służyły te kręgi?
Brak typowych śladów stałego osadnictwa czy codziennych czynności (wyjątkiem są ubojnia oraz duże skupiska popiołów) wyróżnia Göbekli Tepe jako coś specjalnego, co w tej chwili można wytłumaczyć tylko jako pewnego rodzaju centrum ceremonialne używane prawdopodobnie dla kultu i rytualnych praktyk.
Jakie jest znaczenie reliefów wyrzeźbionych na filarach w kształcie litery T?
Przedstawienia zwierząt i innych znaków na filarach można tłumaczyć na kilka sposobów. Po pierwsze mogą to być po prostu wizerunki zwierząt. Na wielu, ale nie wszystkich, pokazane są one, jako istoty okrutne i niebezpieczne, co można połączyć ze znaczeniem apotropaicznym [magia służąca obronie przed złem – przyp. Archeowieści]. Z drugiej jednak strony reliefy mogą być rozumiane jako symbole, które opowiadają bardziej skomplikowaną historię, dziś już trudną do zrozumienia w szczegółach, gdyż nie mamy wiedzy o znaczeniu ukrytym za znakami.
Bogato zdobiony filar w kształcie litery T. Zdjęcie dzięki uprzejmości Niemieckiego Instytutu Archeologicznego (Deutsches Archäologisches Institut)
Jaki jest wiek stanowiska i jakimi metodami je datowano?
Znaleziska sugerują, że chronologicznie stanowisko należy umieścić w 10 tysiącleciu p.n.e. Koniec aktywnego użytkowania konstrukcji nastąpił pod koniec 9 tysiąclecia p.n.e. Te daty są wynikiem zastosowania metod radiowęglowych oraz porównań typologicznych.
Co było najważniejszym odkryciem podczas wykopalisk?
Trudno wskazać jedno ważne odkrycie, ponieważ każdy detal na stanowisku jest połączony z innym. Pierwsze, co oczywiście przychodzi mi na myśl, to złożoność oraz wielkość konstrukcji. Architektura tego okresu była znana wcześniej z kilku innych miejsc, ale to pierwszy taki monumentalny kompleks. Inną ważną rzeczą jest wysoki stopień złożoności społecznej i organizacji ludzi, którzy wybudowali kręgi w Göbekli Tepe. Wcześniej nie przypisalibyśmy takiej konstrukcji grupom łowiecko-zbierackim.
Jak Pan myśli, co Göbekli Tepe jeszcze ukrywa?
Na razie przebadaliśmy tylko fragment stanowiska i ciągle jest dużo pytań bez odpowiedzi. Nie wiemy jakiego rodzaju czynności miały miejsce w kompleksie i z jakiego dokładnie powodu wybudowano te kręgi. Wzgórze ciągle ukrywa przed nami odpowiedzi na te pytania, a także na inne – choćby o początki ludzkiej aktywności w tym miejscu. Jednak trzeba podkreślić, że nie jest naszym celem całkowite przebadanie Göbekli Tepe, a jedynie takiej części, jaka jest potrzebna do zrozumienia tego miejsca i tego co się na nim działo.
Jakie są plany na przyszłość? Co ciągle należy zrobić na stanowisku?
Prace wykopaliskowe będą kontynuowane, co z pewnością zrodzi nowe pytania. Innym ważnym zadaniem będzie konserwacja wykopanych ruin. Aktualnie planujemy wybudować ochronny dach, który zasłoni stanowisko. Pozwoli to również przyspieszyć udostępnienie Göbekli Tepe turystom.
Czy słyszał Pan o wykopaliskach w Tell Qaramel w Syrii? Prof. Ryszard F. Mazurowski z Uniwersytetu Warszawskiego odnalazł tam świątynie starszą o 1000 lat od tej w Göbekli Tepe. Mógłby Pan to skomentować?
Oczywiście, znam zarówno prof. Mazurowskiego jak i jego badania w Tell Qaramel. Korespondujemy ze sobą, omawiając szczegóły i rozwój naszych badań. Przedstawił mi swoje odkrycia, o których znaczeniu i interpretacji razem dyskutowaliśmy. Nie jest to wyścig, całkiem przeciwnie, jest to przypadek, kiedy wzajemnie czerpiemy korzyści z naszych badań.
Pytania zadawali Julia Chyla i Wojciech Pastuszka.
Zastanawiam się, czy żłobienia na wierzchołkach filarów świadczą o tym, że podrapały je pługi potomności, czy o tym, że w swoich czasie wspierały zadaszenie? Bo jakoś nie mówi się chyba o tym, iż te kręgi miały dachy?
Uważa się, że mogły być zadaszone. Dowodów jednak brak. Co więcej na pierwszym zdjęciu wyraźnie widać, że boczne filary nie kończą się na tej samej wysokości. Trudno więc oprzeć na nich dach. Co do tych żłobień, to są tylko na niektórych filarach. Wiele ma gładką powierzchnię, więc chyba nie mają one związku z konstrukcją. Mnie te żłobienia bardziej skojarzyły się z niewykończeniem powierzchni podczas wytwarzania filaru. Wszak jedyną dostępną wówczas metodą obróbki było uderzanie i tarcie innym kamieniem. Strasznie pracochłonne, więc może często niewidoczne elementy zostawiano niewykończone.
Jeśli wyższe filary stały bliżej środka, a niższe u ścian, to dach mógł być stożkowaty – jeżeli by już był. W tamtych czasach pewnie padało tam częściej niż teraz, a materiał filarów jest raczej miękki. Jakoś musiał być chroniony.
Pisałem tylko o bocznych (zewnętrznych) filarach. Środkowe o ile wiem z reguły są większe i wyższe.
Tylko dodam, że ukazała się książka prof. Schmidta „Budowniczowie pierwszych świątyń” — podejmuje tam temat ‚zadaszenia’, ale zauważa, że za mało wiemy, by odpowiedzieć na takie pytanie.
Jakoś tak zawsze wydawało mi się, że osada Çatal Höyük nie powstała na jałowym podłożu.
Chwała prof. Klausowi Schmidtowi i Prof. Ryszardowi F. Mazurowskiemu, że zechcieli zajrzeć trochę głębiej w przeszłość.
Ale to świetnie wygląda – mury, rycia na murkach. :)
Ciekawi mnie przynależność gatunkowa zwierząt przedstawionych na reliefach.
Skorpion jest łatwy do zgadnięcia, wydaje mi się że dostrzegam też coś ibisowatego.
Jakby pysk psa i przednie łapy w biegu?
Tylko ten ptak bawiący się piłka wygląda jak zaczerpnięty z rojeń Denikena
„Ptak bawiący się piłką” uchodzi za sępa. Znaczenia piłki nie znam :)
Tak mi teraz do głowy przyszło.
czy znaleziono tam pochówki? Być może było to miejsce ekspozycji zwłok, takie jak znamy choćby z Mongolii, to by tłumaczyło symbol sępa – jako tego co „przenosi w zaświaty” – a „piłka” była by wtedy symbolem Słońca.
Na razie nie ma żadnych pochówków. Schmidt podejrzewa, że mogą być w najstarszych częściach GT, ale to tylko bardzo luźna hipoteza.
To pewnikiem słoneczko…
A te przedmioty wyżej? jakby jakieś torby czy kosze, a pod nimi plecionka…
super, kolebka architektury :)
[…] oparciu o interpretację Wadi Faynan 16 i innych miejsc (m.in. słynnego Göbekli Tepe) archeolodzy podejrzewają, że początków stałych ludzkich osiedli należy upatrywać w […]
Wielki budynek wczesnych rolników « Archeowieści said this on 4.05.2011 @ 15:19 |
[…] dzisiejszym artykule przypominamy wywiad sprzed 10 lat ze sławnym badaczem tego stanowiska, prof. Klausem Schmidtem z Niemieckiego Instytutu […]
[Z Archiwum] Prof. Klaus Schmidt opowiada Archeowieściom o wykopaliskach w Göbekli Tepe said this on 27.09.2021 @ 9:31 |