Zagadka scytyjskich najazdów
W Czarnowie między Toruniem a Bydgoszczą, archeolodzy odnaleźli gród kultury łużyckiej, który „zaginął” podczas II wojny światowej. Odkrył go i badał pod koniec lat 30. Jacek Delekta. Niestety, naukowiec został zamordowany w Auschwitz, a dokumentacja wykopalisk przepadła, podobnie jak wiedza o dokładnym położeniu grodziska (zwanego w l. 30. Kamieńcem). Zachowały się tylko prasowe doniesienia o odkryciach Delekty.
Gród był dość istotny dla prehistorii ziem polskich, gdyż Delekta odkrył w nim sześć scytyjskich grotów (teraz odnaleziono siódmy), a także szkielety osób i koni padłych w walce o Czarnów, który jak się wydaje ostatecznie spłonął w wyniku najazdu. Był to więc jeden z najmocniejszych dowodów mających świadczyć o najazdach na ziemie polskie Scytów, którzy żyli na ukraińskich stepach.
Około 2500 lat temu zniszczonych zostało wiele łużyckich grodów. W zgliszczach archeolodzy często znajdowali charakterystyczne dla Scytów groty strzał oraz szkielety wojowników i innych ofiar. W Wicinie w Zielonej Górze natrafiono nawet na szczątki kobiet i dzieci, które kryły się z dobytkiem w wykopanych w grodzie jamach. Prawdopodobnie udusiły się podczas pożaru grodu. Na ziemiach polskich znajdowano też fragmenty scytyjskiej uprzęży, ozdób i broni białej z tego okresu.
Jednak najazdy koczowników z ukraińskich stepów wciąż są jedynie hipotezą, która na zawsze może zostać słabo udowodniona. Scytyjska kultura i wyroby były bowiem bardzo popularne w środkowowschodniej Europie. Szczególnie chętnie kulturowej scytyzacji ulegali sąsiedzi koczowników, np. część ludów trackich. Możliwe więc, że najazdy były ich dziełem. Mogła ich też dokonać jakaś mieszanina ludów, w której była niewielka gromada Scytów.
Nie można też wykluczyć, że najazdy w ogóle nie miały miejsca. Wyroby scytyjskie mogła bowiem naśladować również ludność łużycka, a spalone grody są pozostałością po lokalnych konfliktach, których nasilenie mogło mieć miejsce właśnie 2500 lat temu.
Scytyjski arystokrata
Autor: Janmad. Rysunek na licencji Creative Commons Attribution 3.0 Unported
Witam
Mam prośbę nieco z innej beczki niż temat artykułu. Blog archeowieści odkryłem z linka z działu nauka gazety. W tym linku zawsze pojawiał się najnowszy wpis w blogu. Od momentu przeniesienia na wordpress aktualizacja już sie nie wykonuje – cały czas wyświetla się informacja o zmianie adrsu strony. Czy można to poprawić?
pozdrawiam
miszka
Anonim said this on 16.11.2007 @ 10:54 |
Niestety, nie. Tam pojawiają się tylko linki do blogów z Bloxa, który należy do wydawcy Gazety.
Pozdrawiam
Wojciech Pastuszka said this on 16.11.2007 @ 11:04 |
A ja mam inną prośbę. Wcześniej na Blox w RSS’ie były całe artykuły, teraz jedynie zajawki, co wymusza wchodzenie na stronę, aby przeczytać pełny artykuł. Wczesniejsze zachowanie było wygodniejsze. Dzięki za rozważenie sprawy.
smyru said this on 16.11.2007 @ 12:32 |
Są dwa powody cięcia artykułów. Po pierwsze na głównej stronie daję teraz tylko wstępy, by Archeowieści bardziej przypominały serwis informacyjny. Poza tym przy długich artykułach i pionowych zdjęciach (zwłaszcza, że daję tu dużo większe zdjęcia niż w Bloksie) pierwsza strona przy zaledwie 10 artykułach stawała się niesamowicie długa i ciężka.
Drugi, poważniejszy powód, to walka z ludźmi, którzy zakładają sobie bloga albo prywatną stronę i wykorzystując RSS-a ustawiają automat kradnący teksty. Ścięcie RSS-a to jedyny skuteczny sposób walki z nimi. Niestety, dopóki są takie kradzieże (często związane z pozycjonowaniem), będę utrzymywał obecną wersję RSS-a. Przepraszam za niedogodność.
Wojciech Pastuszka said this on 16.11.2007 @ 13:17 |
Ale i tak poprzednia szata graficzna była ładniejsza.
shroeder1970 said this on 16.11.2007 @ 17:42 |
2500 lat temu? A może ci Scytowie uciekali z Ukrainy przed Dariuszem?
getoryk said this on 16.11.2007 @ 20:03 |
Ale właściwie na kogo najechali ci Scytowie, Słowian wtedy tu jeszcze nie było.
Cyprian Vaxo said this on 18.11.2007 @ 19:33 |
Ludzi kultury łużyckiej :)
Wojciech Pastuszka said this on 18.11.2007 @ 19:41 |
No właśnie, do kogo NAM bliżej, czy do irańskich (czy nawet indoirańskich) Scytów, czy do „kultury łużyckiej” czy innej ceramiki sznurowej? Może ten „najazd” to był po prostu zwiad, gdzie się można wybrać? I Prasłowianie już się dowiedzieli, by po kilkuset latach wybrać się tam.
Cyprian Vaxo said this on 19.11.2007 @ 21:59 |
@ Shroeder1970
To prawda, ale przeniesienie szaty z Bloksa do WordPressa nie jest takie proste. Co prawda jest w WordPressie jedna podobna, ale niestety są kłopoty z jej poszerzeniem, a zależało mi na dużych zdjęciach.
@ Cyprian Vaxo
Nie wiadomo do kogo nam bliżej. Być może i z jednymi i z drugimi nie mamy wiele wspólnego (poza indoeuropejskim pochodzeniem).
Wojciech Pastuszka said this on 20.11.2007 @ 11:39 |
a czy przypadkiem zamiast „padłych w walce o Czarnów” nie powinno byc „padłych w walce o Czarnowo”?
ua said this on 24.02.2008 @ 15:58 |