Kolejne polskie odkrycie u ujścia Donu
Pozostałości po wielokondygnacyjnej, monumentalnej budowli z okresu hellenistycznego odnaleźli w Tanais, u północno-wschodnich wybrzeży Morza Azowskiego nad Donem, archeolodzy z Ośrodka Badań nad Antykiem i Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego pracujący pod kierunkiem dr. Tomasza Scholla.
Podczas badania śmietniska z okresu rzymskiego i gockiego Polacy natrafili na mur z epoki hellenistycznej. Jego jakość i grubość świadczą, że jest pozostałością dużej budowli o 3 lub 4 piętrach. Możliwe, że była to rezydencja władcy zachodniej części Tanais.
Na korzyść tej teorii ma świadczyć strategiczne usytuowanie budowli w narożniku fortyfikacji obok mostu i bramy wjazdowej, także odkopanych przez naszych archeologów. Zdaniem dr. Scholla, analogie do takiego położenia rezydencji można znaleźć np. w Neapolu Scytyjskim (dzisiejszy Symferopol).
Wszystko wskazuje na to, że w początkach I wieku p.n.e. za panowania Mitrydatesa VI Eupatora, tą część Tanais przebudowano według założeń urbanistycznych typowych dla hellenistycznej Grecji.
Polacy badają Tanais nieprzerwanie od 1996 roku.
Dużo więcej i zdjęcia w depeszy PAP opublikowanej przez Wirtualną Polskę.
Fajnie, że znów odkryli coś ciekawego Polacy. Bardzo mnie cieszy, że chociaż w archeologii Polska jest „mocna”:) Na pewno jeszcze znajdzie się parę mocnych dziedzin, ale mimo wszystko nie jest ich aż tak wiele niestety. Pozdrawiam;)
Myślę, że w wielu dziedzinach jesteśmy super, tylko nikt o tym po prostu nie pisze. Ot co….
Czyli w pisaniu z pewnością nie jesteśmy „super”. Jak można być „super” w sposób, który nikogo nie obchodzi i nikt nie zauważa?
a jak się fajnie te pozostałości czyści… ;)
W Polsce nalezy robic badania przed zagospodarowaniem gruntu (pod drogen budynki, itp). I co z tego wynika? Dowiadujemy sie coraz wiecej o Polsce poganskiej, przedchrescijanskiej. Po co to biskupom, po co to zaprzancom wstydzacym sie wlasnych prodkow? Jak PiS wroci to ukroci takie wyksztalciuchowe zboczenia.