Straż Graniczna odkryła wrak
Natura postanowiła chyba poważniej zająć się archeologią. Kilka godzin temu pisałem o odsłonięciu przez sztorm w Izraelu zabytków z epoki rzymskiej, a teraz pojawiła się informacja o podobnym odkryciu w Polsce.
Patrol Oddziału Morskiego Straży Granicznej natknął się około 6 km na wschód od Łeby na drewniany wrak całkiem sporej jednostki, który najpewniej wydobył z piasku ostatni sztorm.
Z informacji opublikowanej przez służby prasowe OM SG wynika, że wrak częściowo znajduje się w wodzie. Widoczne są pozostałości burt i pokładu.
Ze wstępnych oględzin wynika, że mający prawie 50 metrów statek jest przełamany. O znalezisku poinformowano już Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku, którego specjaliści zajmą się badaniami wraku.
Zdjęcia: Oddział Morski Straży Granicznej. Więcej w informacji OM SG.
50 metrów? Jak na drewniaka sztuka całkiem spora, wiec pewnie okaże się nie starsza niż czterysta latek.
Jest kupa drewna jest więc materiał do badań :)
nieprawdopodobne, że przez tyle lat nie został odkryty na plaży
z niecierpliwością czekam na dalsze informacje
Linia wybrzeza sie zmienia. Obecna plaza mogla jeszcze 100 lat temu byc sporo oddalona od brzegu.
I tego najbardziej mi żal, kiedy pomyślę ile stanowisk archeologicznych zabrało już morze.
A znad ilu sie cofnelo, ze obecnie znalazly sie na brzegu, lub dalej w glab ladu?
To jeszcze jedno z tej serii:
http://news.yahoo.com/s/ap/20101216/ap_on_re_as/as_indonesia_old_ship
– czyli tsunami w Indonezji odkrywa wrak z XIV wieku