Upamiętnią budowę mostu dla wojsk Jagiełły
W Czerwińsku – miejscu gdzie przed sześcioma wiekami przeprawiały się przez Wisłę idące na Grunwald wojska Władysława Jagiełły – powstaną dwa przęsła historycznego Mostu Jagiełły. Replika przęseł mostu powstała w Instytucie Badawczym Dróg i Mostów z inicjatywy prof. Barbary Rymszy.
Replika zostanie zaprezentowana 26 czerwca o godz. 16.45 na Bulwarze nad Wisłą w Czerwińsku.
„Przypadająca w tym roku 600. rocznica zwycięstwa pod Grunwaldem, to także rocznica budowy mostu i skutecznej przeprawy wojsk Jagiełły przez Wisłę. Każdy Polak zna datę 15 lipca 1410 r., ale poprzedzający bitwę okres wytężonej pracy szkutników, saperów i budowniczych mostów jest okryty mgłą zapomnienia” – wyjaśnia prof. Barbara Rymsza, kierownik Projektu Budowy Repliki Mostu Jagiełły.
Jak podkreśla, stosunkowo nieliczna jest grupa osób, dla których most Jagiełły postawiony w Czerwińsku w czerwcu 1410 r. jest ważnym symbolem świadczącym o znaczeniu myśli inżynierskiej, inżynierii wojskowej i polskiego mostownictwa. Z tego względu, jej zdaniem, należy przypomnieć o budowie mostu Jagiełły i o istotnym znaczeniu mostu w operacji wojennej ukoronowanej zwycięstwem odniesionym pod Grunwaldem.
Według prof. Rymszy, budowa repliki była zadaniem trudnym. Informacje o moście są bowiem dosyć ubogie, a wyobrażenia przedstawiane w literaturze tematu są wzorowane na rozwiązaniach stosowanych przez wojsko w znacznie późniejszych okresach.
„Budowa 500-metrowego mostu jest zadaniem w równym stopniu kosztownym co nieracjonalnym. Wisła jest rzeką żeglowną i postawienie niskowodnego mostu w poprzek toru wodnego jest niemożliwe. Zatem rozwiązaniem mniej kosztownym, a jednak dającym wyobrażenie o tym jak most wyglądał jest budowa dwóch przęseł mostu na okres uroczystości jubileuszu 600. rocznicy zwycięstwa pod Grunwaldem” – wyjaśnia specjalistka.
Zimą, przed 600. laty, w Puszczy Kozienickiej na zlecenie króla Władysława Jagiełły przystąpiono do prac nad mostem. Konstrukcja miała zagwarantować skuteczną przeprawę wojsk i zaskoczyć przeciwnika. W Cronica conflictus nieznany uczestnik kampanii 1410 r. podał, że Jagiełło prowadząc wojska polskie przeciwko Krzyżakom „przybył nad rzekę Wisłę i rzekę tę razem z częścią swych wojsk wraz z działami, machinami i innymi przyborami wojskowymi przekroczył bez żadnego uszczerbku ani niebezpieczeństwa po zestawionym moście zadziwiającej konstrukcji”.
Jak podkreśla prof. Barbara Rymsza, most był budowany w wielkiej tajemnicy. Do dziś nie są znane szczegóły konstrukcyjne budowli. „Wiadomo o nim to, co napisał Jan Długosz w swoich kronikach” – dodaje.
Kronikarz w swoim dziele „Dziejów polskich ksiąg dwanaście” (Historiae Polonica libri XII) zanotował: „W poniedziałek, nazajutrz po święcie Ś.Ś. Piotra i Pawła, wyruszywszy król Władysław obozem we wsi Kozłowa, zdążył nad Wisłę powyżej klasztoru Czerwińska, do wybrzeża, gdzie już most sporządzony pod Kozienicami na łyżwach ustawiono, i w tym dniu przeprawił się król przez rzeką po tym moście, prowadząc za sobą wojsko w ścieśnionych szykach, wraz z taborami, żywnością i innymi pociągi”. Z zapisów Długosza wiadomo także, że most został zmontowany „w pół dnia” ze spławionych Wisłą gotowych części.
„Dokładnie nie wiadomo, w którym miejscu wojska Jagiełły przeprawiły się przez Wisłę, ale źródła podają, że odbyło się to w okolicy Czerwińska i to ku całkowitemu zaskoczeniu wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena, który relację świadka przeprawy potraktował jako +wieści zupełnie nieuzasadnione, zawierające wszelkie cechy kłamstwa+” – opisuje prof. Barbara Rymsza.
„Współczesne nam opinie utrzymują, że moment zaskoczenia uzyskany dzięki sprawności technicznej i organizacyjnej budowniczych mostu Jagiełły przyczynił się w poważnym stopniu do zwycięstwa grunwaldzkiego” – dodaje.
Jak podaje Jan Długosz, podczas przeprawy „postawił król Władysław przy moście wybrany zastęp rycerstwa i wyznaczył zbrojnych towarzyszy, którzy by na przeprawie przez most przestrzegali natłoku i nieporządku, a krańce mostowe opatrzył grubymi z drzewa oporami, które kobyleniami zowią, aby się nikt do brzegów nie przybliżał. Wchodziło więc wojsko na most równymi i porządnymi szyki, wraz z pociągami, końmi i czeladzią obozową. A gdy już wszystkie wojska królewskie po owym moście przeprawiły szczęśliwie rzekę Wisłę, z rozkazu króla rozebrano natychmiast most i odwieziono do Płocka, zachowując go do późniejszej z powrotem przeprawy”.
W dniach 26-27 czerwca w Czerwińsku odbędą się „Mazowieckie obchody 600. rocznicy bitwy pod Grunwaldem +Przez Czerwińsk na Grunwald+”.
Tekst pochodzi z serwisu Nauka w Polsce
Na stronach Instytutu Badawczego Dróg i Mostów znajduje się zaś taki hipotetyczny opis mostu:
Z analizy parametrów użytkowych mostu wynika, że przy długości 500m i przy zachowaniu średniej prędkości marszu wojska ok. 3km/h przeprawa wszystkich oddziałów mogła trwać ok. 48 godzin (tj. 3 dni po 16 godzin dziennie np. od 5 do 21). Natomiast nośność mostu była wystarczająca do przeprawienia kawalerii, taboru, artylerii i piechoty.
Reasumując można przyjąć, że łodzie zastosowane jako pływające podpory Mostu Jagiełły były łodziami:
– płaskodennymi,
– o kształcie wrzecionowatym lub podługowatym, z rufą kafową – w szpic lub rufą pawężową – płasko ściętą,
– o burtach pochyłych,
– o wymiarach LxBxh w przybliżeniu 8÷12 x 2÷2,5 x 1 m,
– budowanymi metodą szkutniczą, prawdopodobnie z desek o grubości ok. 5cm łączonych na drewniane kołki, wykonanymi w zależności od przeznaczenia z bali dębowych lub sosnowych,
– uszczelnionymi od wewnątrz tzw. żują – czyli sierścią zwierzęcą wymieszaną z dziegciem.
Na takich łodziach był położony pomost z drewnianych bali, pokryty prawdopodobnie faszyną z zasypką ziemną w celu ułatwienia przejścia zwierząt. Pomost o szerokości użytkowej ok. 2,4m (8 stóp) miał 6 dźwigarów głównych w rozstawie co ok. 60cm (2 stopy) z bali o średnicy ok. φ =20cm i długości ok. L =6÷9m oraz pokład z bali lub półbali φ = 10cm i długości ok. L =3,0m. Można przyjąć, zgodnie z określonymi wyżej założeniami, że do wybudowania mostu o 80 przęsłach (480m) było potrzebne ok. 600m3 drewna.
Ciekawi mnie wygląd tych przęseł. Gdzie można znaleźć obrazek?
Niestety, na razie się na żadne nie natknąłem. Może będą po otwarciu repliki przęseł.
Pytanie: Jeżeli Ulryk von Jungingen zginął 15 lipca 1410 roku, to dlaczego 16 lipca żył jeszcze?
[…] więcej o moście w tekście zapowiadającym prezentację dwóch przęseł. Zdjęcia z uroczystego przecięcia wstęgi znajdziecie na stronach […]