Aleksander z Aleksandrii, Egipt z satelity, głowy z Peru i inne drobne wieści
Dużo ostatnio było ciekawych odkryć i badań, więc trochę rzeczy mi poumykało. Dlatego dzisiaj mały przegląd newsów z innych źródeł.
W Aleksandrii (Egipt) archeolodzy odnaleźli 8 metrów pod powierzchnią ziemi piękną rzeźbę z białego marmuru. 80-centymetrowy posąg przedstawia najprawdopodobniej hellenistycznego władcę. Być może Aleksandra Wielkiego. Więcej
Zdjęcia satelitarne wykonane nad Egiptem wykazały istnienie 132 nieznanych stanowisk archeologicznych, które jeszcze nigdy nie były badane. Więcej.
W północnym Peru odkryto kamienne głowy sprzed około 4000 lat. Zdaniem archeologa Daniela Chumpitaza, znalezisko może wskazywać, że jedna z najstarszych peruwiańskich kultur – kultura Chavin – mogła powstać w okolicach Chupacoto, gdzie odkryto głowy. Więcej.
Ozdobne kafle, fragmenty ceramiki użytkowej sprzed ponad stu lat, apteczne buteleczki, monety – to efekt wykopalisk w centrum Sejn na Podlasiu. W miejscu, gdzie pracują archeolodzy, stały do niemieckiej okupacji sukiennice handlowe. Badania są związane z planami ich odbudowy. Więcej.
Darmowy bonus błędowy
W jednej z polskich gazet zaliczanych do elitarnej kategorii dzienników opinii natrafiłem dzisiaj w artykule działu naukowego na taki oto piękny akapit:
Po co władcy Egiptu Ptolemeuszowi II potrzebne były słonie? Do walki. Miały służyć przeciw władcom seldżuckim konkurującym z Egiptem, którzy dysponowali bojowymi słoniami indyjskimi. Ptolemeusz chciał się uzbroić w Afryce.
Ten Bliski Wschód to podstępna gadzina. Nęka ludzi takimi dziwnymi dynastiami – jakimiś Seleukidami, Sasanidami, Seldżukami, Safawidami. Spamiętać i rozróżnić trudno ;).
A akapit pochodzi z tekstu o odkryciach w Berenike nad Morzem Czerwonym, o których informowałem cztery dni temu.
Darmowy bonus wywołujący opad rąk
Żródło: dziennik.pl (czyli portal innego opiniotwórczego elitarnego dziennika). Tytuł: Najnowsze badania potwierdzają. To my zjedliśmy neandertalczyków. Link: dla masochistów. Tytuł wieszcza: dla mnie (ostatni akapit)
Dobrze, że Dziennik się przyznał – jak zjedli, to pod sąd.
Ja nie jadłem. :P
Nie mam siły się turlać.
No fajne newsy. Ale Sejny to Suwalszczyzna, nie Podlasie.
Ale województwo podlaskie
Z Wikipedii: „Podlasie… obejmuje południową część województwa podlaskiego…”
1. Powtórzę jeszcze raz. Chodzi o województwo nie krainę historycznę
2. Poza tym wejdź sobie jeszcze raz na ten artykuł w Wikipedii i przewiń na sam dół. Tam gdzie jest herb Sejn.
:) No to się chłopaki z Suwałk uśmieją, jak im powiem, że Warszawiacy myślą, że oni Podlasie. Do Sejn i Puńska wolę nie jechać, bo litewski jest mi obcy.
A herb Sejn jest oczywiście, ale w podhaśle „miasta poza Podlasiem właściwym” :) :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podlasie
„Sejny w podlaskiem” nie oznacza „Sejny na Podlasiu”, tak jak „Częstochowa w śląskiem” nie oznacza „Częstochowa na Śląsku”. Ale nie ma o co kruszyć kopii…
Taaa, znów manipulacja. Nie potrafisz inaczej?? Zawsze musisz pokazywać tylko pół prawdy, jeśli cała nie pasuje do tego co głosisz?? Pod tytułem, który zacytowałeś, jest następujące wyjaśnienie: „Poniżej znajdują się miasta nienależące do właściwego Podlasia, które jednak z powodu przynależności do województwa podlaskiego w granicach utworzonego w 1809 r. departamentu siedleckiego bywają określane jako podlaskie.”
A moje Podlasie było skrótowym określeniem dłuższego województwo podlaskie. Czepiasz się bzdur.
Poza tym nie jestem z Warszawy i tam obecnie nie mieszkam.
Po raz kolejny bezsensownie zmarnowałeś mój czas i powoli zaczynam serdecznie mieć tego dość. Byłbym wdzięczny jakbyś zaprzestał komentowania na Archeowieściach.
Ciekawe, ciekawe.
neandertalczycy w smaku przypominali mi najbardziej szaranczaki – tak milo chrupali jak sie ich gryzlo
a tak na serio to rece zalamac nad takimi tytulami
a o Seldzukach w czasach hellenskich to kto napisal? przyznac sie prosze!