Wczesnośredniowieczna osada wyrosła w Kaliszu
Siedem budowli, w tym chatę komesa zarządzającego grodem w imieniu księcia, przyziemie nieistniejącej kolegiaty św. Pawła z około 1155 r., bramę wjazdową z falochronem oraz wieżę obronną i wały zrekonstruowano na kaliskim osiedlu Zawodzie. Prace zakończyły się tuż przed świętami i kosztowały w sumie 6 mln zł, z których 75 proc. dała Unia Europejska.
– Cały projekt opierał się na wynikach prac archeologicznych, na podstawie których odtworzono chałupy i inne budowle – mówi dyrektor Muzeum Okręgowego w Kaliszu Jerzy Splitt. Od IX do XIII wieku na Zawodziu stał silnie ufortyfikowany gród, który był stolicą kasztelanii, ziemi i księstwa oraz ważnym centrum władzy kościelnej.
Więcej w Nauka w Polsce. Zdjęcia.
Archeowieści 
Mam nadzieję,że do lata turyści jej nie zdewastują…. bo dopiero wtedy zdołąm tam dotrzeć… najwcześniej wiosną…
Wystarczy popatrzeć co się stało ze „skansenem archeologicznym” w Będkowicach u podnóży Ślęży. Chaty stoją (ledwo) reszta zarosła chaszczami. O ile nie planuje się ogrodzenia terenu, postawienia budki z biletami i całej infrastruktury z ochroniarzami, to „królewski szczep Piastowy” zdemoluje wszystko w krótkim czasie.